wtorek, 26 października 2010

Kolejne 24H

Oto okładka z najnowszej edycji Projektu 24H. Podczas tej edycji mi się najlepiej rysowało, nie byłem wczorajszy, ani nie przesadzałem z C2H5OH. Albumiki mają albumiki, mają się ukazać najprawdopodobniej w przyszłym miesiącu.
P.s. nie jestem w pełni zadowolony z okładki ;p "szybko szybko szybko!" ;p

piątek, 22 października 2010

Dwa w jednym, czyli E[m]pic i Młodzi wielcy

Po pierwsze chciałbym zaprosić na konwent EPIC gdzie będzie można zobaczyć moje prace które wystąpiły w fanowskim dodatku do Neuroshimy o którym Wam wspominałem jakiś czas temu. Będzie można zobaczyć prace które nie dostały się do tamtego albumiku. Konwetn odbywa się w tą sobotę więc sorki za trochę późną informację o tym.

Po drugie chciałbym przedstawić osoby o wielkim talencie i których rozwój moim zdaniem warto śledzić...oprócz Roberta Adlera on już jest pro ;p A zatem! Oto oni młodzi wielcy gniewni itp itd:
[p.s. błagam o wybaczenie bo z racji wieku mogę przecież nie pamiętać imienia i nazwiska co nie?]
[pp.s. pewnie ich wszyscy znają i w ogóle, a ja tylko na marne strzępię sobie palce, nieważne każda reklama jest dobra]

Maciej[mam nadzieje że się nie mylę!], lekko retro klimacik jeśli mnie spytacie.
Igor Wolski - koleś git, kolor, rysunek, zresztą sami zobaczcie.
Tomasz Grządziela - kolejny młody gigant.
Chłopaki z ferajny, z Gdańska, zdolna starzejąca sie młodzież, jak na nich patrze to myślę - Łukasz bierz się do roboty w końcu albo daj se spokój ;p]

No i na końcu moim zdaniem najlepszy polski rysownik - Najgorszy rysownik świata - Robert Adler


Są jeszcze inni dobrzy rysownicy, profesjonaliści i amatorzy...postaram sie updatować, ale...czas sie do roboty wziąźć!

czwartek, 21 października 2010

Byliśmy na MFK-ciąg dalszy-zakończenie

Oto dwie ostatnie strony z komiksu który nie został ani nagrodzony, ani nie umieszczony w katalogu MFKiG, wiec macie tu swoisty exclusive ;p
Tutaj Łukasz mnie uświadomił, że HASS z niemieckiego to NIENAWIŚĆ :D, a dałem to intuicyjnie jako fają onomatopeje, takie syczenie z głębi gardła, no i okazało się że ma to też swoje znaczenie - COOL, jak to mówią młodzi ;p

No i SPLASH na ostatnią stronę. Oczywiście znów strach przed czernią i noc nie wygląda na noc...ale mam nadzieje że i tak jest fajnie. Chciałem jeszcze kraby narysować wcześniej,  ale Łukasz mówi że to w Polsze sie dzieje i nie wypada - PRAWDA, ale krab to krab. może kiedy indziej.
Łukasz miał jeszcze zamysł żeby na tej stronie pojawiła się policja i jacyś tubylcy, ale pomyślałem, że to by było już za dużo, a oni może pojawią się w kontynuacji? ;p










To by było na tyle jeśli chodzi o tegoroczną MFKiG, było spoko choć bez szału jak dla mnie, a jeśli już oceniam subiektywnie, to podobała mi sie najbardziej osiemnastka MFKi bo dostałem koszulkę, no i to był pierwszy raz jak tam byłem.
W katalogu nidy nie byłe, w liście uczestników mnie nie wymieniali, lub przekręcali moje nazwisko. A jeśli chcecie zobaczyć poprzedni mój komiks z MFK2009 to zapraszam do Komiks Forum 2010.

środa, 20 października 2010

Byliśmy na MFK-ciąg dalszy

Oto dwie kolejne strony[3 i 4] komiksu które wystąpiły w Łodzi
I tu jak widzicie pojawia sie kolor! Łukasz Kowalczuk miał zamysł żeby to było w stylu "Żółtego drania", ą że sam rysuje i koloruje wiec zostawiłem mu pole dla jego wyobraźni, onomatopeje też sa scenarzysty. Żółty wygląda fajnie i trochę żałuje że nie daliśmy go już od początku, jednak jak już wspominałem, było dość mało czasu, a Łukasz miał jeszcze swój projekt, więć nie chciałem mu zawracać za bardzo gitary.

Wstępnie chciałem zatrudnić jeszcze Marcina Szymczaka żeby całość pokolorował, ale w ciężkich czasach kapitalizmu wszyscy sa zapracowani i Marcin zrobił jedną...
...i raz, że możliwe, że Marcin by nnie zdążył, a dwa stwierdziliśmy, z naciskiem scenarzysty Łukasza,
że komiks wygląda wystarczająco dobrze w czerni i bieli [z nutką żółtego ;p].

poniedziałek, 18 października 2010

Byliśmy na MFK

Jedni ducjem, inni ciałem, a oto rzecz którą zaprezentowaliśmy na konkursie MFKI...aha to teraz jest MFKiG racja...o czym to ja, ah tak, prace na MGKiG moja do scenariusza Łukasza Kowalczuka[na jego blogaśku możecie zobaczyć jego całkowicie autorski projekt]
na pierwszym kadrze stanowczo za mało czerni...w końcu miała być noc, a jednak bałem się ze domek zniknie, drzewka...może za mało czasu było, a może szukam wymówki
a oto 2 strona. Dodam jeszcze że scenariiusz Łukasza jest oparty na opowiadaniu Lovecrafta, a tytuł poznacie na ostatniej stronie ;p  -czyli na szóstej.

czwartek, 14 października 2010

środa, 13 października 2010

Ból Istnienia

 
Ostatnia strona  do Bólu istnienia-długopisowego eksperymentu. Nie ma to jak splash page czy okładka, można spokojnie sie wyżyć, i pokazać na co nas stać.

Pozostaje wprowadzić ostateczne poprawki, dymki ramki i komiks będzie gotowy, jak  zdążę będziecie mogli go zobaczyć w pełni, w najnowszej komiksowni robionej przez Pracownię Komiksową.

poniedziałek, 4 października 2010

Co przyniesie przyszłość:

 


Czyli to co się wydarzy 9 października [najbliższa sobota]. Będzie to nic innego jak kolejna edycja projektu 24 - 24strony komiksu w 24 godziny. Będzie to już druga edycja. Zapraszamy.
miejsce - Pracownia komiksowa [link w lnkach ;p]
data - 9 październik 2010
godzina - 12:00
[powyżej okładki moich albumików]